- Jak niechęć Jess do psów wpływa na jej randkowanie?
- Jakie są społeczne skutki niechęci do psów w Australii?
- Jakie doświadczenia z dzieciństwa wpłynęły na Vicky i Ritę?
- Jak dr Tiffani Howell opisuje różnice w podejściu do psów i kotów w Australii?
- Jakie wyzwania napotykają osoby nie lubiące psów w miejscu pracy?
Randki i relacje
Jess zdaje sobie sprawę, że jej niechęć do psów ogranicza jej możliwości randkowe.
„Kiedy przeglądam aplikację randkową, jeśli na zdjęciu jest pies lub jest wzmianka o psie, szybko przesuwam w lewo.” - Jess
To odrzuca znaczną część potencjalnych kandydatów.
„Nie chcę się z tym mierzyć, zwłaszcza jeśli to jeden z tych naprawdę muskularnych psów.” - Jess
Mimo że docenia „zdolność do opieki nad zwierzęciem jako ładną cechę,” sama jest „osobą nielubiącą psów i trochę uczuloną,” co jasno zaznacza w swoim profilu randkowym.
Praca i społeczeństwo
Według raportu Animal Medicines Australia z 2022 roku, 48% gospodarstw domowych ma co najmniej jednego psa, podczas gdy 33% posiada koty.
„To zdecydowanie społeczeństwo kochające psy. Istnieje inne podejście do psów i kotów w Australii. Prawdopodobnie wynika to z zagrożeń, jakie koty stwarzają dla rodzimych gatunków.” - dr. Tiffani Howell, starszy pracownik naukowy na La Trobe University, badająca relacje między ludźmi a zwierzętami
Dr. Corrie Ackland, psycholog kliniczny, która leczy cynofobię (intensywny i wyniszczający strach przed psami) w Sydney Phobia Clinic, mówi:
„Jeśli mamy strach lub niechęć do kotów, często nie wpływa to na nasze życie. [Natomiast] psy są tak zintegrowane z codziennymi rutynami i są bardziej prawdopodobne, że podejdą do kogoś.”
Osobiste historie
Dla wielu niechęć do psów wynika z negatywnego doświadczenia z dzieciństwa. Vicky wspomina, że jej niepokój zaczął się w wieku ośmiu lat, kiedy to doberman ścigał jej koleżankę, kończąc ugryzieniem, co doprowadziło do hospitalizacji.
„To było jak oglądanie sceny z filmu przyrodniczego.” - Vicky
Po tym incydencie Vicky unikała wyrażania swoich uprzedzeń wobec psów, zwłaszcza w pracy, po tym jak jeden z jej komentarzy obraził koleżankę.
Podobne obawy ma Rita z Nowej Zelandii, która jako nastolatka dostarczała gazety i była regularnie terroryzowana przez owczarka niemieckiego. Obecnie, mimo że lepiej znosi psy swoich znajomych, nie jest zadowolona z możliwości przynoszenia zwierząt do pracy.
„To odwraca uwagę zarówno ich właścicieli, jak i wszystkich wokół.” - Rita
Życie w kraju kochającym psy może być trudne dla tych, którzy ich nie lubią. Społeczne piętno, relacje zawodowe i osobiste doświadczenia często wpływają na codzienne życie tych osób. Mimo że niechęć do psów może być uzasadniona, ważne jest, aby obie strony okazywały wzajemny szacunek i zrozumienie.
Źródło: TheGuardian